Wystawa poplenerowa malarstwa kl. IV c, listopad 2022
fot. M. Zalewska
1
fot. M. Zalewska
godz. 17.00
Adres: Galeria OKNA MBP
ul. Peowiaków 12 Lublin
Wstęp wolny
Jerzy Zyśko to malarz, autor obiektów i instalacji artystycznych, grafik, rysunków, prac site-specific i rzeźb. Ponadto jest autorem tekstów poetyckich i prozy.
Urodził się w Lublinie w 1963 roku, gdzie mieszka i tworzy.
Ukończył studia na Wydziale Malarstwa w Instytucie Wychowania Artystycznego w Lublinie w pracowni prof. Ryszarda Lisa, oraz studia na Wydziale Malarstwa PWSSP we Wrocławiu (obecnie ASP). Dyplom w pracowni prof. Józefa Hałasa
otrzymał w 1990 roku.
Jest stypendystą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w latach 2005 i 2006.
– Jerzy to malarz doskonały – mówi Agnieszka Mitura, właścicielka Galerii Mit, malarka. To właśnie w Galerii Mit w Kazimierzu Dolnym otwarta została wystawa malarstwa artysty. Jerzy Zyśko prezentuje na niej swoje martwe natury. Jak oboje przyznają, trudno jest opowiadać słowami o stworzonych przez siebie pracach.
– Obrazy powinny mówić same za siebie – mówi Agnieszka Mitura. – Dlatego zachęcam gorąco do ich oglądania. Jedyne, co mogę powiedzieć od siebie, to że dawno nie widziałam tak soczystego i dobrego malarstwa.
Jerzy Zyśko i jego martwe natury, Agnieszka Skrzyńska-Michalczewska,
KazimierzDolny.pl, 2020-09-14
Nowy biogram w Galerii Absolwentów Lubelskiej Szkoły Plastycznej.
Monika Waryszak urodziła się w Świdniku koło Lublina. W 2008 roku ukończyła z wyróżnieniem Liceum Plastyczne w Zespole Szkół Plastycznych im. Cypriana Kamila Norwida w Lublinie.
Czytaj dalej na stronie – Galeria Absolwentów Lubelskiej Szkoły (link) Plastycznej→
Wernisaż
3 listopada 2022 (czwartek), godz. 16.00
Galeria A10
ul. Muzyczna 10a, Lublin
Agnieszka Mitura ukończyła Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. C. K Norwida w Lublinie. Następnie podjęła studia w Instytucie Wychowania Artystycznego UMCS. Członek Związku Polskich Artystów Plastyków. W swojej twórczości od wielu lat skupia się na pejzażu. Pracuje głównie w technice olejnej. Stypendystka Prezydenta Miasta Lublin w dziedzinie kultury. W Kazimierzu Dolnym prowadzi autorską galerię sztuki.
XXVIII Ogólnopolski Plener Rysunkowo-Malarski im. Krystyny Drążkiewicz dla najzdolniejszych uczniów najstarszych klas liceów plastycznych „Rychwał 2022” – trwał od 12 do 24 września 2022 roku.
Organizatorami byli Centrum Edukacji Artystycznej w Warszawie, Stowarzyszenie na rzecz Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Kościelcu „w Koło sztuki” oraz Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Kościelcu – przy współpracy z wykładowcami Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu.
W plenerze brało udział 47 uczniów z 25 średnich szkół plastycznych.
Z ramienia PLSP im. C. K. Norwida wzięły w nim udział dwie uczennice kl. 4C – Dorota Zarucka i Julia Maksymiuk.
W konkursie dodatkowym, w kategorii rysunku, Dorota otrzymała II miejsce.
Zachęcamy do obejrzenia fotorelacji i przeczytania tekstu Julki :))
Pisze Julka:
Od 12 do 24 września brałyśmy udział w Ogólnopolskim Plenerze Rysunkowo-Malarskim.
Nasza przygoda zaczęła się od trwającej 5 godzin podróży pociągiem do Konina. Stamtąd zapewniono nam transport do Grochowych, gdzie przez kolejne dwa tygodnie zmagałyśmy się z zadaniami, jakie przygotowali dla nas organizatorzy.Naszym głównym celem było namalowanie trzech obrazów (dwóch w formacie 80 x 60 cm oraz jednego w formacie 100 x 80 cm) wraz z kilkoma szkicami. Na miejscu dowiedziałyśmy się także o codziennym rysunku postaci (aktów!) w pobliskiej remizie, w której zorganizowano dla nas pracownię. Sala co prawda byłaby idealna do organizacji wesel, jednakże pomieszczenie tam prawie 50 uczestników z 25 sztalugami było nie lada wyzwaniem.
Nasz dzień wyglądał z pozoru prosto… O godz. 8.00 śniadanie, po śniadaniu ruszałyśmy w teren i malowałyśmy aż do obiadu. Przerwa między obiadem i kolacją była czasem przeznaczonym na kolejną wyprawę w plener. Po kolacji wykonywałyśmy rysunki pod nadzorem profesorów z UAP-u, którzy dawali nam trafne korekty. Między posiłkami miałyśmy okazję zgłaszać się do doświadczonej kadry, która udzielała nam porad dotyczących obrazów. Korekty były nie tylko chwilą na wysłuchiwanie pouczeń i korygowanie błędów, ale i okazją do rozmów o naszych poglądach na sztukę, z których zawsze wynosiłyśmy coś merytorycznego.
Mimo napiętego grafiku udało nam się znaleźć wolną chwilę na odpoczynek i zwiedzenie okolicy. Zaprzyjaźniłyśmy się z lokalnym psem, który pilnował nas podczas sesji malarskich w lesie. (Piesek mały, ale warczał, gdy wyczuwał pasjonatów grzybobrania). Wygłaskałyśmy wszystkie koty w okolicy i raz udałyśmy się na grzyby. Po intensywnym dniu pracy nie marzyłyśmy o niczym więcej oprócz porządnego spanka! Do łóżka kładłyśmy się z pełną satysfakcją, dumne z roboty jaką wykonałyśmy. Ciężka praca jak widać się opłaciła – Dorota zdobyła 2 miejsce w kategorii rysunku (zgarniając pokaźne pudełeczko kolorowych kredek), ja natomiast wracam z zestawem 12 farbek (20 ml) akrylowych!
Więcej informacji na stronie szkoły-organizatora: www.plastyk-koscielec.pl/2022.
W dniach 5 – 7 września 2022 r. grupa uczniów z kl. 2b, 3a i 4b wzięła udział w plenerze malarskim. Na plener zaproszeni zostali uczniowie, którzy wzięli udział w czerwcowych warsztatach organizowanych przez lubelski oddział IPN w ramach akcji IPN Młodych.
Plener zorganizowany we współpracy ze Strażą Graniczną odbywał się w malowniczej nadbużańskiej miejscowości Zbereże, tuż przy granicy z Ukrainą. Uczniowie oraz opiekunki Anna Świerbutowicz-Kawalec i Anna Chmielnik zamieszkali w ośrodku Straży Granicznej.
Inicjatorami wydarzenia byli ppor.SG Piotr Waseńczuk oraz Pani Magdalena Śladecka (IPN).
Podczas 3 dniowego pleneru powstało 14 obrazów akrylowych oraz liczne szkice.
Poplenerową wystawę prac będzie można obejrzeć w dniach 15-23.092022 w przestrzeni wystawienniczej na górnym holu PLSP im. C. K. Norwida w Lublinie, a od 29.09.2022 w siedzibie głównej lubelskiego oddziału IPN.
Miejsce: Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie
Opiekunowie: Małgorzata Kierczuk-Macieszko,
Grzegorz Tomczyk
fot. Małgorzata Kierczuk-Macieszko
Wiedzieliśmy, że jedziemy do miasta o najwyższej w Polsce wykrywalnej liczbie przestępstw za przyczyną wieloletniej działalności detektywa-amatora Ojca Mateusza.
Na miejscu przekonaliśmy się, że trafiliśmy w środek sezonu wycieczkowego grup zorganizowanych z przewagą emerytów i uczniów (zwłaszcza z klas młodszych…). Dla ich uczestników malująca młodzież z ZSP stanowiła dodatkową atrakcję, przy której obligatoryjnie należało zatrzymać się i odkryć w sobie skrywany talent krytyka. Wysoki stopień wrażliwości na sztukę wykazywali także autochtoni (wszak przyszło im żyć w tak pięknym anturażu!). Ci nie szczędzili komplementów zarówno autorkom jak i ich pracom (zob. foto). Chłopców, nie wiedzieć czemu, omijali…
Mieszkaliśmy w internacie z widokiem – do wyboru – na Wisłę bądź na najdłuższy w Sandomierzu wąwóz św. Jadwigi. W tym zacnym miejscu karmili nas smacznie, prosto i pod przysłowiowy „korek”, więc jeśli któraś z uczennic jechała na plener z postanowieniem zadbania o linię, to miała spory problem z jego realizacją. Paradoksalnie, nikt nie narzekał na brak aktywności fizycznej!
W tym mieście wszędzie jest pod górę i to stromą. Lokalizacja naszej kwatery tylko potwierdzała tę regułę. Już po spacerze pierwszego dnia ci mniej chodzący mieli zakwasy w nogach, na trzeci dzień łydki uczestników stały się jak z żelaza. Tym niemniej, laur zwycięstwa należy przyznać opiekunom, panu Grzegorzowi Tomczykowi i Małgorzacie Kierczuk, którzy zdecydowanie przodowali w konkurencji chodu długodystansowego. Rekord kilometrów pobili peregrynując pomiędzy uczniami, który bynajmniej nie wykazywali instynktu stadnego.
Reasumując, wyjazd uznajemy za bardzo udany. W Sandomierzu znaleźliśmy idealne plenery do malowania – ciekawą architekturę, rozległe nadwiślane plenery, wąwozy. Ponadto, dla naszej post- covidowej grupy był to pierwszy, wspólny dłuższy wyjazd…
foto i tekst M. Kierczuk