X Międzynarodowe Biennale „Portret Rodzinny” 2017

Uroczyste podsumowanie konkursu, połączone z rozdaniem nagród i otwarciem wystawy pokonkursowej odbyło się 11 maja 2017 roku o godz. 12.00 w auli ZSP w Lublinie.

Galeria na flickr.com

 

 Scenariusz uroczystości „Portret Rodzinny” – 11 maja 2017 ; Wystawa pokonkursowa będzie czynna do końca bieżącego miesiąca.

Katalog https://issuu.com/rwoj/docs/pr_2017_katalog_internet

Na banerze i okładce katalogu wykorzystano obraz „Tratwa Meduzy” Agaty Osiadło z Zespołu Szkół Plastycznych im. L. Wyczółkowskiego w Bydgoszczy (praca zakwalifikowana na wystawę).


english

Międzynarodowy Konkurs Plastyczny „Portret Rodzinny” Jubileuszowe X Międzynarodowe Biennale „Portret Rodzinny” organizowane jest w obecnym roku szkolnym po raz kolejny wspólnie – przez Zespół Szkół Plastycznych im. C. K. Norwida w Lublinie i Stowarzyszenie Lubelski Plastyk – jako konkurs wpisany do „Kalendarza międzynarodowych i ogólnopolskich imprez szkolnictwa artystycznego I i II stopnia w roku szkolnym 2016-2017” DSAiEK i CEA. Początki konkursu, sięgają roku 1999, kiedy zorganizowano jego pierwszą edycję, inspirowaną ideą propagowaną przez Międzynarodowy Kongres Rodzin – ideą podkreślenia i popierania wszelkich działań mających na celu pobudzanie refleksji dotyczącej roli rodziny we współczesnym świecie.

Od kilkunastu lat konkurs plastyczny jest okazją do znalezienia wizualnego wyrazu problemów rodziny w świecie epoki ponowoczesnej, wyrazu szczególnie cennego, ponieważ widzianego, interpretowanego przez młodych twórców, wstępujących dopiero na drogę artystyczną. Jak dużym oddźwiękiem cieszy się idea konkursu, mogą świadczyć liczby: w ciągu 9 dotychczasowych edycji do organizatorów konkursu wpłynęło kilka tysięcy prac, a w ostatnim, 2015 roku, komisja konkursowa przyjęła ich  ponad 500.

W obecnej edycji konkursu organizatorzy nadali tematowi „Portret Rodzinny” bardziej ukierunkowany charakter: „Rodzina na drogach współczesnego świata”. Oczywiście, pierwsze skojarzenie łączy się z obrazami przekazywanymi nam przez media – to obraz setek, tysięcy wygnańców w pejzażu cywilizowanej Europy, nasuwający skojarzenia z najgorszymi wspomnieniami okrutnego XX wieku. To także obraz indywidualnych dramatów, tak skwapliwie podsuwanych nam w sugestywnych zbliżeniach, świadomie obliczonych na wywołanie w odbiorcach wstrząsu i szoku. Trudno w warstwie wizualnej i dosłowności reporterskiego obiektywu rywalizować z takimi obrazami, dlatego jeśli ideą konkursu jest pobudzenie do refleksji nad kondycją współczesnej rodziny, konieczne jest, także z punktu widzenia wartości artystycznych, szersze potraktowanie tego tematu. Metafora drogi jako obrazu życia, może właśnie  szczególnie w naszych współczesnych czasach, zyskuje na aktualności. Nie stracił na aktualności tekst o głównej idei konkursu, który zamieściliśmy w 2013 r:

„(…) sięga on do doświadczeń wieku dojrzewania, interpretując nie tylko indywidualne problemy egzystencjalne charakterystyczne dla tego wieku, ale także próbuje postawić diagnozę kondycji międzyludzkiej wspólnoty w jej wymiarze podstawowym, opartym na więzach z najbliższymi. Stąd też wielowątkowość tematyki – od ukazania siły uczucia, miłości, po lęk przed samotnością, wyalienowaniem, pustką i jałowością wzajemnych relacji, szczególnie dotkliwie odczuwaną w czasie, gdy kształtuje się nasza osobowość.

Tematyka konkursu daje okazję do konfrontacji kulturowej – motyw portretu zbiorowego, portretu rodzinnego, wpisany jest w powszechną historię sztuki od tysięcy lat – o ile przyznajemy się do tradycji śródziemnomorskiej – od starożytności. Od czasów epoki nowożytnej, obraz ten jest już jednym z bardziej charakterystycznych zjawisk naszej kultury, opatrzony kontekstami religijnymi (pogańskimi i chrześcijańskimi), społecznymi (od ostentacyjnej reprezentacji, po mizerabilistyczny naturalizm), osobisto-egzystencjalnymi, czy ideowymi (np. progresywnego modernizmu). Nagrodzone prace z poprzednich edycji, posługując się technikami i warsztatem współczesnych artystów, często odwoływały się do tych inspiracji.

 W obecnej chwili pytanie o znaczenie rodziny, o sens i ważność relacji między najbliższymi, nabiera dodatkowego znaczenia. Można powiedzieć, że, tak jak w epokach wielkich społecznych i politycznych projektów, pada pytanie dziś podstawowe, pytanie o sens istnienia rodziny. Gdy pamiętamy o rewolucyjnym i totalitarnym szaleństwie minionych stuleci, widzimy, że więzi rodzinne były jedną z najbardziej zaciekle niszczonych struktur społecznych. W realiach dzisiejszych pytanie o sens istnienia rodziny jest raczej pytaniem o znaczeniu kulturowym, dającym obraz tego, jakim wartościom hołdujemy. Czy w epoce politycznych sterników i ideologów, powszechnej komercjalizacji,  konsumpcjonizmu i narastającego egoistycznego hedonizmu potrzebna jest jeszcze rodzina, jaką znamy z dawnych albumów, opowieści, obrazów, filmów? Czy nie zastąpią jej usługowe instytucje współczesnego państwa politycznej poprawności? Czy taki obraz – jej portret, jest jeszcze potrzebny?”

dabek125_30
Dyrektor Zespołu Szkół Plastycznych
im. C. K. Norwida w Lublinie

 PLIKI DO POBRANIA

image_pdfimage_print