Historia szkoły

Od lat osiemdziesiątych do dnia dzisiejszego szkoła przeżywa okres nieustającej adaptacji, usprawniania i unowocześniania. Powstały nowe pracownie (kompleks pomieszczeń fotograficznych z pracownią sitodruku), wyremontowano stare sale, wyposażając je w nowe sprzęty i urządzenia. Aula szkolna została ozdobiona serią różnych wersji godła polskiego – ślad pracy Jana Marka – nauczyciela rzeźby i snycerki oraz jego uczniów.

Uroczystość z okazji 60-lecia w 1989 w auli szkoły przy ul. Muzycznej 10a w Lublinie (nazwa ulicy współczesna). Nauczyciele i goście stoją trzymając kwiaty. jedna z nich trzyma otwartą w dłoniach kartkę. Od lewej dyr Maria Przychodzka, v-ce dyr Andrzej Krasowski. Od prawej Agnieszka Kijewska (gość) i n. Mirosława Kozan. Kliknięcie w miniaturkę obrazka spowoduje wyświetlenie powiększonego zdjęcia.Należy podkreślić, iż na dynamiczny rozwój szkoły w trudnym okresie lat osiemdziesiątych, duży wpływ miała osoba ówczesnej dyrektor Marii Przechodzkiej inf., która objęła funkcję dyrektora z dniem 1-go września 1981 roku i szybko zaangażowała się w życie szkoły. Wykorzystywała liczne prywatne kontakty oraz cała swoją dyplomację, aby pozyskiwać przyjaciół i darczyńców szkoły, ułatwiać zakup materiałów, a także patronowała pracy nauczycieli plastyków nad wystrojem obiektu.

Spektakularnym wydarzeniem w szkole było oddanie do użytku świetlicy-barku, którego wnętrze zaprojektowane zostało, jako praca dyplomowa realizowana pod kierunkiem pedagogów – Romualda Kołodzieja inf. i Tadeusza Kliczki. Projekt wspomagała liczna grupa uczniów – entuzjastów. W następnych latach ściany barku stały się ulubionym miejscem ekspozycji prac malarskich i graficznych. Odbywały się też tam mini-wernisaże i kameralne imprezy szkolne.

Równolegle z urządzeniem świetlicy toczyły się na parterze prace nad zbudowaniem szkolnej galerii. Tutaj prace wymagały większego zaangażowania finansowego i trudu zdobywania dodatkowych funduszy. W zajęciach związanych z modyfikacją galerii uczestniczyli młodzież i nauczyciele. Dzięki tym wysiłkom galeria szkolna „Norwid” (1982) stała się miejscem różnorakich wydarzeń plastycznych, nie tylko wystaw szkolnych (indywidualnych i zbiorowych), lecz także ogniwem przyciągającym twórców z innych szkół plastycznych i różnych środowisk artystycznych. Była także świadkiem aktywności założonego na terenie placówki Stowarzyszenia Norwidium, którego wieloletnim prezesem był Jan Maria Marek inf.

Dyr Andrzej Krasowski i Jolanta Bisping-Mycielska oraz uczniowie w galerii szkoły przy ul. Muzycznej 10a w Lublinie w 2001 roku. W galerii jest wystawa nagodzonych prac w II edycji konkursu "Portret Rodzinny": praca ze snycerki i rysunki, grafiki na ścianach. Kliknięcie w miniaturkę obrazka spowoduje wyświetlenie powiększonego zdjęcia.Celem statutowym organizacji było wspieranie młodych talentów, np. poprzez organizowanie konkursów dla uczniów ( Rysunek Miesiąca). W dobie reformy szkolnictwa galeria miała w zamyśle Andrzeja Krasowskiego, który objął stanowisko dyrektora placówki w roku 1989, zbliżyć ze sobą szkołę i środowisko, zgodnie z ideą „integrowania różnych płaszczyzn kulturowych, stwarzania możliwości, uczestnictwa w kulturze współczesnej na bazie obcowania z tradycją”. Opracowano program galerii, nadając jej wybitnie edukacyjny charakter. Stopniowo zaczęła nabierać coraz większego znaczenia. Pozyskiwano do współpracy wybitnych artystów takich jak, np.: Stanisław Baj inf., Tadeusz Mysłowski inf., Artur Popek inf. Odbywały się w niej spotkania ze znakomitymi gośćmi, między innymi z JM Rektorem ASP w Krakowie prof. Janem Pamułą inf., z wybitnym polskim rzeźbiarzem prof. Adamem Myjakiem inf. Pokazywali w niej swoje prace nasi nauczyciele – Marta Wasilczyk  – Honorowy Profesor Oświaty (2018) i laureatka wielu prestiżowych nagród w konkursach ogólnopolskich przyznanych za wyroby artystyczne z ceramiki.

Uczeń Michał Szczególski opracował oryginalną linię promocyjną dla galerii szkolnej i nazwał ją Lożą Artystów, która obecnie pełni rolę galerii miejskiej, natomiast jej bieżące wystawy są reklamowane w lubelskim informatorze kulturalnym (Zoom). Tutaj też odbyła się atrakcyjna prezentacja osady prasłowiańskiej w Żmijowiskach, efektu współpracy ZSP z Muzeum Nadwiślańskim, dla którego szkoła wykonała wyobrażenia bóstw oraz figury postaci – dawnych mieszkańców osady.

Rozbudowano także kompleks pomieszczeń sportowych. Dzięki dużemu zaangażowaniu społecznemu nauczycieli wychowania fizycznego – państwa Barbary i Henryka Rejznerów do sali gimnastycznej dobudowano siłownię wyposażaną w przyrządy służące nie tylko uczniom, ale także pracownikom szkoły. Nauczyciele wf-u dysponując dobrymi warunkami technicznymi organizowali regionalne zawody sportowe z udziałem innych szkół artystycznych, np. z Nałęczowa i Zamościa.

Dużą pomocą w doposażeniu i modernizowaniu szkoły było pozyskiwanie dla liceum zakładów patronackich. Nowe zasłony do auli, nagłośnienie, fundowane w całości plenery, wycieczki, a także świadczenia w dziedzinie transportu, materiały do pracowni specjalistycznych – to wynik współpracy dyrekcji z licznymi w owym czasie zakładami patronackimi, jak: zakłady metalurgiczne „Ursus” w Lublinie, Zakłady Remontowe Energetyki w Lublinie, Morska Stocznia Remontowa w Świnoujściu, Zakłady Lniarskie w Kamiennej Górze i inne. W latach 1989-92, kiedy na rynku pojawiły się nowe dynamiczne firmy prywatne, szkoła wzbogaciła się o kolorowe telewizory, magnetowidy, telewizję satelitarną, kamerę video, pierwszy komputer „Commodore Amiga”.

Znaczące zmiany dokonały się, gdy do dydaktyki zajęć plastycznych wkroczyły komputery. Należy podkreślić, że szkoła, była jedną z pierwszych placówek artystycznych odkrywających nowe możliwości na polu wystawiennictwa w grafice komputerowej. Dzięki zaangażowaniu, dyr Andrzeja Krasowskiego w szybkim tempie dwa szkolne pomieszczenia otrzymały wygląd nowoczesnych sal komputerowych, w których rychło pojawił się sprzęt elektroniczny. Warto tu wspomnieć o wysiłku nauczycieli: Andrzeja Cwaliny inf., Tadeusza Kliczki, Waldemara Figiela, Andrzeja Mazusia, Ryszarda Palucha. Fundusze były zdobywane w różny sposób: z aukcji i prac zleconych, od prywatnych sponsorów, także od władz ministerialnych. Zapoczątkowano także archiwizację zbioru prac dyplomowych, która jest także obecnie kontynuowana.

Szkoła obok profilu artystyczno-plastycznego realizowała także cykl kształcenia ogólnokształcącego, w którym odnosiła sukcesy. Wymiernym tego efektem było zdobycie przez ucznia Przemysława Mazura, wychowanka Jerzego Kozery, dyplomu finalisty olimpiady historycznej na szczeblu ogólnopolskim w roku 1999.

Należy zwrócić uwagę na cenne inicjatywy związane z „kulturą żywego słowa”, takie jak: spektakle, poranki literackie, jasełka audycje prowadzone przez radiowęzeł szkolny, okolicznościowe wydawnictwa (gazetka uczniowska Ramota), liczne spektakle, na przykład: Tryptyk Rzymski, Totus vitae consortium, Traktat o manekinach, i inne, przygotowywane przez polonistów Annę Stefańczyk i Piotra Panasewicza oraz nauczyciela religii Waldemara Dziaczkowskiego.

Wpis wielostronicowy. Przełączaj się na inne strony w lewym dolnym rogu tekstu.

image_pdfimage_print